ZWIĄZEK KOMPOZYTORÓW POLSKICH

Rynek Starego Miasta 27, 00-272 Warszawa, tel. (+48 22) 831 17 41, 831 16 34, faks 887 40 52, mail:zkp@zkp.org.pl

Zmarł Adam Mrygoń

Z wielkim żalem zawiadamiamy, że dnia 10 kwietnia 2020 zmarł w Siedlcach Adam Mrygoń, muzykolog i dyrygent, członek Związku Kompozytorów Polskich od 1966 roku.

W latach 1971-2000 był kierownikiem Oddziału Zbiorów Muzycznych Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie, gdzie pracował od 1956. Odegrał ogromną rolę w utworzeniu Archiwum Kompozytorów Polskich i dzięki jego staraniom trafiły tam pierwsze spuścizny kompozytorskie. Był wykładowcą Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i Akademii Teologii Katolickiej. Uhonorowany dwukrotnie Nagrodą indywidualną Rektora Uniwersytetu Warszawskiego I stopnia (1982, 1983). Za wykonania chóralnej muzyki religijnej zostało mu przyznane odznaczenie „Ecclesiae populoque servitium praestanti” (1997). W 2014 roku otrzymał Medal Zarządu Głównego Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich „W dowód uznania” za zasługi dla bibliotekarstwa i Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich.
Cześć Jego pamięci!

-----------------------------------------------------------

Wspomnienie Elżbiety Jasińskiej-Jędrosz

10 kwietnia tego roku, w Wielki Piątek, zmarł Adam Mrygoń – wieloletni kierownik Oddziału Zbiorów Muzycznych Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie (1971-2000). Jego życiorys dostępny w Encyklopedii Muzycznej PWM przypomniany został w tych dniach na stronach internetowych Polmicu i Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich oraz na Facebooku, przez jego następcę Piotra Maculewicza. Dlatego wspomnienie moje będzie miało charakter wyłącznie osobisty.

Pan Adam zaangażował mnie do pracy w BUW-ie w roku 1973. Pisałam wtedy pracę magisterską. I choć w sprawach zawodowych był bardzo zasadniczy, niemal surowy, życzliwym okiem spoglądał na moje wysiłki, pozwalając mi uszczknąć trochę czasu z codziennych zajęć w Oddziale. W kontaktach osobistych pozostawał osobą ciepłą i serdeczną, toteż po latach wspólnej pracy nasza relacja kierownik  - podwładny przerodziła się w rodzaj przyjaźni. W mojej pracy w Archiwum Kompozytorów Polskich pozostawiał mi swobodę działania, obdarzając mnie zaufaniem. Jednak odczuwało się jego ”oko” wtedy, kiedy moje może zbyt śmiałe pomysły wybiegały poza granice realizmu.

Pan Adam, jeszcze jako zwykły pracownik Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie (był zatrudniony w Oddziale Zbiorów Muzycznych od roku 1956) stawiał zręby tworzącego się Archiwum Kompozytorów Polskich. To dzięki Jego staraniom trafiły do Archiwum pierwsze spuścizny kompozytorskie, w tym spuścizna Stanisława Wiechowicza, któremu potem poświęcił monografię.

Jako człowiek niezmiernie zasłużony dla bibliotekarstwa muzycznego, pozostanie w mojej pamięci także jako dyrygent. Bywałam na jego koncertach, kiedy to z wielkim powodzeniem prowadził zespoły chóralne. Te momenty utrwalone przez mojego męża w fotografiach znalazły swoje miejsce  w naszym prywatnym Archiwum. Dyrygentura, poza bibliotekarstwem, była Jego drugą pasją.

Do ostatnich dni swego życia był mocno związany z pracownikami Oddziału Zbiorów Muzycznych. Często nas odwiedzał w nowym gmachu Biblioteki z okazji różnych uroczystości. Bywaliśmy też gośćmi  Państwa Mrygoniów - Adama i Jego przemiłej żony Ewy, w ich mieszkaniu za Żelazną Bramą oraz na działce w Goławicach k/Pomiechówka. Tam zawsze byliśmy mile widziani.

Od chwili, kiedy poznałam Adama (pozwalam sobie na tę poufałość, gdyż od pewnego czasu prosił, żeby mówić mu po imieniu i wszyscy byliśmy „na ty”), minęło blisko 50 lat. Tak, tak – nikt nie jest wstanie zatrzymać czasu. Odchodzimy…

Żegnaj Adamie. Zawdzięczam Ci wiele. I – do zobaczenia w lepszym świecie!

Elżbieta Jasińska-Jędrosz